czwartek, 27 września 2018

Lampiony

Moje pierwsze, a właściwie drugie lampiony, wcześniej była metamorfoza starego lampionu. Lampiony zakupione po złotówce już z gotowym efektem szronu.  Świetnie się sprawdzą na przykład podczas romantycznego wieczoru we dwoje.. Jak tylko zakupie efekt szronu, na pewno takich lampionów pojawi się więcej. W głowie siedzi mi też lampion z butelki z ledowymi  światełkami. Widziałam taki na jednej z grup ma fb i bardzo mi się spodobał i mnie zainspirował.  Póki co jestem w trakcie tworzenia propozycji na dzień nauczyciela, a w między czasie pokazuje lampioniki:)


Zawijasy na dole lampionów powstały z kleju na gorąco. Koronka u góry przy brzegach to odbicia pędzla gąbkowego z czarną farbą akrylową. Dół lampionów przemalowany na czarno następnie zabielony perłową farbą z Cadence. Kropeczki to konturówka 3D. Kokardki i różyczki to wyciski z Das, również przemalowane perłową z Cadence. Na koniec lakier połysk dla zabezpieczenia pracy.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam i zachęcam do komentowania:)