Wracam do Was po przerwie. Powoli wraca do mnie wena twórcza...mówię powoli, bo nie do końca podoba mi się efekt końcowy domku, a jego powstawanie to też metoda prób i błędów. Mam jednak nadzieję, że teraz na nowym miejscu, gdy powoli zaczynam się czuć coraz lepiej...to i moje prace będą coraz efektowniejsze. Tymczasem powstało coś takiego, chociaż zamysł początkowy był całkiem inny.
Witam i zapraszam do mojego świata decupagu!!! ,,Człowiek tylko wówczas jest szczęśliwy, kiedy interesuje się tym, co tworzy". - Fromm Erich. Jestem żoną i mamą trójki kochanych skarbów. Decupage to mój sposób na smutki i stres. To chwila relaksu i odskocznia w natłoku codziennych obowiązków, których nie jest mało przy trójce małych dzieci. Mam nadzieję, że spodobają wam się moje prace i zostaniecie ze mną na długo:)
środa, 28 marca 2018
środa, 14 marca 2018
Przydasie z lutego
Dziś post o tym co zakupiłam w zeszłym miesiącu. Post dopiero teraz, ponieważ przeprowadzaliśmy się z rodzinką na nowe większe mieszkanie i jak wiadomo trzeba było wszystko ogarnąć...Ech...było ciężko, ale dzięki pomocy mojej mamy i kilku innych osób udało się w miarę szybko wszystko ogarnąć. Teraz już powoli życie wraca do normy....mam tylko nadzieję, że nie będę się musiała przeprowadzać przez długi długi czas...no chyba, że już na swoje. Czas wrócić do ukochanej pasji tworzenia:)
Ale dosyć już o przeprowadzkach czas na przydasie zakupione w lutym:
Od dawna chciałam tą foremkę i w końcu udało się znalazłam i zakupiłam. Znalazłam ją tutajhttp://www.drewlandia.com.pl/pokaz_produkt.php?idprod=8807
Ale dosyć już o przeprowadzkach czas na przydasie zakupione w lutym:
Od dawna chciałam tą foremkę i w końcu udało się znalazłam i zakupiłam. Znalazłam ją tutajhttp://www.drewlandia.com.pl/pokaz_produkt.php?idprod=8807
Subskrybuj:
Posty (Atom)