Ostatnio poczyniłam coś takiego....początkowy zamysł był taki, że chciałam wypróbować mgiełki zakupione w Lidlu i miało być serducho z tekstem, ale zabawa z mgiełkami, niestety mi nie wyszła i w ruch musiała pójść szpachla, i w ostateczności wyszło to co wyszło. A co wyszło?...oceńcie sami:)
Użyłam złomków metalowych, odlewów z masy z Kika, pająka ze sklejki, kleju na gorąco, po złotych Starwax , czarnej i brązowej farby akrylowej, białej perłowej farby Cadence, pasty antycznej i lakieru matowego.
Witam i zapraszam do mojego świata decupagu!!! ,,Człowiek tylko wówczas jest szczęśliwy, kiedy interesuje się tym, co tworzy". - Fromm Erich. Jestem żoną i mamą trójki kochanych skarbów. Decupage to mój sposób na smutki i stres. To chwila relaksu i odskocznia w natłoku codziennych obowiązków, których nie jest mało przy trójce małych dzieci. Mam nadzieję, że spodobają wam się moje prace i zostaniecie ze mną na długo:)
Gdzie tą tarantule upolowałaś. To był żart praca jeatsuper
OdpowiedzUsuń