Zakupy preparatów i rzeczy potrzebnych do decupagu to już totalne uzależnienie. Szukanie okazji kiedy można coś kupić, a zakup choćby byle drobiazgu to mega radocha.:) Przedstawiam Wam więc moje zakupy z listopada:
W Kiku kupiłam takie trzy butle: ozdobny piasek i kamyczki ozdobne.
W Lidlu niedawno były dostępne artykuły plastyczne, wiec nie mogłam sobie podarować, musiałam zakupić chociaż jakiś drobiazg, bo na więcej niestety nie mogłam sobie pozwolić. Kupiłam taki zestawik farb akrylowych za 19,99 zł. Taka mała rzecz a jak cieszy....:P
Pierwszy raz zamówiłam sobie kilka produktów Cadence. Zamówienie robiłam na tej stronce: https://sklep-ewa.pl/media-farby-i-preparaty. Kupiłam kilka rodzajów farb: metaliczne matowe, antyczne, pasty strukturalne i pudry. Do tej pory używałam tylko pasty strukturalnej z tej firmy. Jestem w trakcie testowania tych produktów, ale już mogę powiedzieć, że się w nich zakochałam i na pewno zamówię więcej.
Na Decu sklep: https://deku.pl/pl/c/Galanteria-metalowa/98 zamówiłam kilka dekorów, zakładki do książek, metalowe zawieszki, wkręty, narożniki , zapięcia i bombkę. Pomyślałam, że czas najwyższy żeby zrobić coś typowo świątecznego, chociaż ja raczej bombkowa nie jestem:). Zakupy zrobione...teraz tylko tworzyć tworzyć i jeszcze raz tworzyć:)...i robić kolejne zakupy:) Pozdrawiam.
Witam i zapraszam do mojego świata decupagu!!! ,,Człowiek tylko wówczas jest szczęśliwy, kiedy interesuje się tym, co tworzy". - Fromm Erich. Jestem żoną i mamą trójki kochanych skarbów. Decupage to mój sposób na smutki i stres. To chwila relaksu i odskocznia w natłoku codziennych obowiązków, których nie jest mało przy trójce małych dzieci. Mam nadzieję, że spodobają wam się moje prace i zostaniecie ze mną na długo:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam i zachęcam do komentowania:)